-
Pomysł morsowania podyktowany przez Kornelię D. i super bo coś się dzieje, plan być o 11:tej w Bukowie na plaży i tam zmoczyć cztery litery i to się udało ;), ja że nie mam auta i w sumie dobrze to jadę rowerem, heh no nie do końca bo jadę tam pociągiem do Olzy i dalej rower, powrót tez rowerem przez Racibórz i Kuźnie…pociąg o 10:34 no i lecimy Kolejami Śląskimi, ale wiem już że się spóźnię bo przyjazd do Olzy o 11:04 a potem jeszcze mam 9 km do przekręcenia… no i jest Olaza jadę, naginam ostro aby ekipa jak najkrócej czekała na mnie, a wiem że czekają bo meldowali…
-
wyjazd do Gliwic na spotkanie filmowe :)
Wyjazd do Gliwic na wyżej napisałem, umówiłem się tam z Jurkiem aby nakręcić jakieś video do jego celów reklamowych, startuję parę minut po dwunastej, kierunek rynek, ale wcześniej chwila zawahania czy chce na pewno do Gliwic jechać 😉 potem kawałek dalej o mało co z radiowozem się nie zderzyłem, a przecież szybko nie jechałem, nawet emotionkiem mi podziękowano 😉 jadę w kierunku Chudowa, tak sobie pomyślałem, wiem , że to trochę na około jest no ale cóż, w Czerwionce czego nie planowałem odbijam na górę Ramża, gdzie wyciągam dorna i podlatuję pod nią… kilka ujęć z powietrza i lecimy dalej, kręcę przez Czuchów, pozdrawiam Dawida z Filipowych, gdzieś w tych…