-
Ustroń, Goczałkowice trip z DBT
Wyjazd z DBT pod szyldem WRŚ 😉 do Ustronia z wykorzystaniem MEGA dobrej pogody jesiennej, start tym razem żorski rynek gdzie się umawiamy, ja z Diablo startujemy z Rybnika o 8:00, w Żorach jestesmy w komplecie: Łukasz, Ewelina, Agnieszka, Heniek, Krzysiek, Diablo, Jurek, Asia i ja jedziemy przez Strumień, Chybie tak aby jak najbardzoej pominąć wiślankę, w Strumieniu obowiązkowo się zatrzymujemy na polecenie Pani Komandor Eweliny, zatrzymujemy się przy cukierni gdzie uzupełniamy kalorie i jedziemy dalej przez Chybie, Drogomyśl, aż do Skoczowa gdzie wybijamy na ścieżkę rowerową… pogoda piękna, czysta złota jesień… Ewelina rozkojarzona i rozglądająca się wokoło 😉 heh ja tez wczale nie lepszy do tego samojebki strzelam 😉…
-
solo trip na odległość…
Trip spontan MEGA spontan, korzystając z wolnego i pięknej pogody postanowiłem pojechać trochę na odkległość tak jak moda podaje :), nie no zaimponował mi do tego pomysłu twórca strony Rowerem po Śląsku, gdzie sam ostatnio taki wyczyn sobie zorganizował, tak więc odpalam moją leciwą szosę i w trasę, zaplanowane miałem do przejechania 300 km, ale od razu brałem pod uwage to że moge nie dać rady, bo to naprawdę duża odległość, planowanie swoję drogą, a rozsądek też, dlatego pokonałem na rumaku 241 km co dla nie jest zaskoczeniem…z tego miejsca pozdrawiam Adiego, który kręci na maratonach, szacun dla ciebie!!! startuję godzina 7:30, słoneczko jeszcze nie do końca u góry, ale widać…
-
zakończenia lata z WRŚ
długo planowane zakończenie przez WRŚ, no ale jest nadszedł ten dzień, i kurcze wszystko OK, ale pogody to Prezes nie wyżykoł i ciulało dyszczym łod samego rańca kurde…no ale jada postawa dzielno :p wpadom na rynek bo tam żech się umowioł z Diobłym, wpadom jeszcze go ni ma więc mała rundka po rynku bo jak żech stoł na tym deszczu to ludziska jakos dziwnie zaglądali na mie i żech się speszoł 🙂 no ale w końcu w zasadzie punktualnie Dioboł sie zjawio… jest jest i od razu leci do ściany płaczu jak by kurna deszcza mioł mało 😉 no ale jadymy…koło Bazyliki, buuaaaa tu aż zagrzmiało 🙂 konsek dali postój…
-
Bornholm 2017
Nio i nadszedł kolejny wyjazd spontaniczny, spontaniczny bo nie był planowany jakoś szczególnie, jedziemy z Dyziem na wyspę juupiiii 🙂 podbijamy Bornholm samotnie bez żadnego przewodnika i takich tam, a jak będzie to się zobaczy:), bilety na pociąg do Kołobrzegu już zakupione, na rejs promem do Nexo również w tym i na powrót, no bo wrócić trzeba 🙂 spakowany… godzina 7:40 i startujemy w kierunku Gliwic na stację PKP i do Dyzia 🙂 do Gliwic jade przez Kamień, Książenice i Knurów aby nie jechać główną drogą 78, trasa piękna chyba to będzie moja ulubiona do Gliwic… docieram do Gliwic na gbodzinę 9:30, na miejscu czeka Dyzio z żoną 🙂 no…
-
66 Centralny Zlot w Raciborzu
no i nadszedł ten dzień, 66 Zlot Centralny Turystów Kolarzy w Raciborzu…mam zaszczyt uczestniczyć na tym zlocie od środka ponieważ jestem w ekipie organizacyjnej odpowiedzialnym za relację na stronie zlotu jak również funpag’a Pttk w Raciborzu. Rower zapakowany po brzegi bo zabieram z domu prawie wszystko w tym laptopa, aparat i kupę innych potrzebnych tam rzeczy… jadę z Diabłem, towarzyszy mi aż do Raciborza, fajnie że gościu pokręciłeś ze mną… w Raciborzu w zeszłym roku odnalexiono podczas remontu zakopany w ziemi Krzyż Pokutny, długi czas znajdował się w Muzeum gdzie był czyszczony, ale w końcu tuż przed zlotem trafił na miejsce przy ulicy Chopina niedaleko siedziby PTTK… położenie GPS jestem na miejscu w Raciborzu i zakwaterowany,…
-
zakończenie sezonu 2017 z PTTK Racibórz
Wyjazd do Raciborza na zakończenie sezonu kolarskeigo 2017 organizowanym przez PTTK Racibórz, wyjazd planowany wcześniej nawet udało mi się stworzyć pierwsze moje wydarzenie na FB jak co niektórzy zauważyli 😉 heh, ustawka standardowo na rybnickim rynku, pogoda lekko pada, ale nas to nie rusza :), rynek start godzina 8:30 z frekwencją około 8 osób…lecimy w kierunku Rud… na Kotwicy dołącza do nas Ania z Żytnej, która jedzie z nami pierwszy raz, ale znamy się już od zeszłego roku kiedy brałem udział w Rajdzie Dookoła Polski z Raciborza, kolega Majit otrzymuje ode mnie nową flage Rybnika i od razu zakada i od tej pory dumny kreci z głowa w górze 😉…
-
Raciborski Rajd Dookoła Polski 2017
No i stało się 🙂 nadszedł długowyczekiwany dzień, jadęęęęę znowu z ekipą RRR z czego cieszę się bardzo, byłem też na ich starcie w Raciborzu, TU można zobaczyć relację… wspieramy też akcję Filipowych kilometrów… Ruszamy dziewiątego z Rybnika i w obecności ja, Antek i Marek kręcimy do Katowic na pocią i dalej cugiem do Krakowa i Przemyśla… no to jest chwila w cugu i czasu to cza coś tu wydudkać ;), wpadom na płyta rynku pierwszy, robie foto dla Filipowych kilometrów… a zapomniałem o focie z usmięchniętym pyskiem wyjazdu 🙂 chwila po tym wpada Antek z Markiem i znowu fota dla Filipa… jeszcze jedna dla WRŚ 😉 no i czas ruszać do…
-
Raciborski Rajd dookoła Polski – START
No i nadszedł ten dzionek, długo wyczekiwany przez wszystkich START kolejnego już 19 rajdu dookoła Polski, rajdu trzeźwościowego organizowanego przez Stowarzyszenie Tęcza z Raciborza. Jadę dziś jako gość na I etapie rajdu z Raciborza do Jastrzębia i niestety na tym kończę narazie, ale już 9-go lipca dołączam do nich w Przemyślu i jadę do Białegostoku i może dalej 🙂 A dziś umawiam się na rynku z Diablo, Pjotrem, Marcinem i Madzitem ;), aha no i mój teściu też był… o godzinie 7:30 na miejscu już są, brak tylko kolegi z Maroka 😉 no ale jest dobija do nas 🙂 wspólna fota i jazdaaaa lecimy sobie w kierunku Raciborza przez Jejkowice……
-
rajza z żoneczką… :)
Plan był inny rajza na Żory, ale żoneczka powiedziała że pokręci ze mną buuuaaa no to nie mogłem odmówić 🙂 no to jedziemy… dobrze idzie 🙂 plan taki aby pojechać nad nasze rybnickie morze gdzie odbywać się ma 10-ta Msza Święta na wodzie… Msza się jeszcze nie rozpoczeła więc zoneczka korzysta z słońca 😉 na wodzie różne łódki, stateczki i inne 🙂 no i się zaczyna… ale my w tym momencie uciekamy dalej 😉 i zatrzymujemy się w Przynęcie 🙂 tu jest zdecydowanie mi, nam lepiej ;p kawka, pifko i ciacho zjedzone więc jedziemy dalej kierunek Rudy, nono zoneczka daje nieźle radę… mała sesja… i dalej przystanek w Rudach przy…
-
57 Zlot w Świdnicy
Długooczekiwany dzień wyjazdu na pierwszy mojego typu taki zlot, zlot Przodowników Turystyki Kolarskiej miejsce zlotu to Świdnica tam przez tydzień pobytu dziennie jakaś trasa do pokonania w tempie turystycznym wraz ze zwiedzaniem okolic… A więc dzień nadszedł i ruszam z Rybnika o godzinie 5:10 aby do Raciborza zdążyć na pociąg do Wrocławia, Racibórz jedziemy w ekipie główinie PTTK Racibórz…od lewej ja, Grześ, Andrzej, Ania, heh poznana Julia z Harkowa dalej Jarek, Marek i Stasiu… Racibórz i fota z parowozem Halinka, nowo wyremontowanym Koleje regionalne już w komplecie i w cugu do Wrocka… z Wrocka lecimy już rowerami, mamy do pokonania jakieś 65 km, po drodze znajdujemy Krzyże Pokutne i Pałace,…