
Druga Wielkanocna rajza…
Dziś druga rajza w tym miesiącu WOW jak dla mnie bo ostatni raz kręciłem w marcu heh, tym razem ustawka z Markiem i kierunek Palowice, domek Shreka, dołącza Marcin i na moje i nie tylko zdziwienie stary kolego którego bardzo lubię Majid, po trasie mały zakup zakupuje piwko o kontrowersyjnej nazwie 🙂

zdziwienie niesamowite, że Majid się pojawił, ale SUPER mimo tego że to Covidianim i jedzie w kagańcu 😉

ale za długo w nim nie pojechał heh, na moje doczepki musiał go się pozbyć 😉

lecimy lasami przez Paruszowiec, aż do Shreka i Fiony

Shrek odwiedzony, ludzi w Palowickich lasach w cholere, wracamy przez Żorski rynek i dalej Kłokoczyń, wiatr wieje nie miłosiernie totalnie w morde Wind, widac to fajnie na poniższym zdjęciu

na koniec w Rybniku świąteczna fota z jajcami a co 🙂

pozdro ekipa i dzięki za wolną rajzę

